Codzienne nawyki, które zaoszczędzą twój czas

Czasu wciąż za mało

Często mówimy, że doba jest za krótka. Są dni, w których z niczym nie wyrabiamy lub mamy wrażenie, że robimy wiele, a w efekcie nic konkretnego. Coraz modniejsze stają się więc terminy „zarządzanie czasem”, „organizowanie”, „planowanie”. Jak zamknąć rzeczywistość w 24 godzinach, wysypiając się i znajdując czas na relaks? Da się, tylko trzeba to robić świadomie, z wykorzystaniem sprawdzonych trików. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, w jak prosty sposób możemy zaoszczędzić czas! Codziennie tracimy minuty, w efekcie godziny na rzeczy, które w ogóle mogłyby nie mieć miejsca. Właśnie drobiazgi decydują w znacznym stopniu o ilości czasu, jaki mamy do dyspozycji. Miotasz się po domu w poszukiwaniu rzeczy, która „gdzieś” tu musi być? Usiadłaś do pracy przy komputerze i nawet nie wiesz, gdzie podziały się dwie pierwsze godziny? Czas to zmienić. Czas na wprowadzenie w życie kilku nawyków.

 

Odkładaj wszystkie rzeczy na miejsce

To jest sekret utrzymywania porządku w domu! Ile razy w tygodniu musisz sprzątać rozrzucone rzeczy? Kiedy ostatnio traciłaś cenne minuty w poszukiwaniu zagubionych kluczy, dokumentu czy skarpetek? Musisz jednak być świadoma najważniejszego – odkładanie na miejsce oznacza, że dla konkretnej rzeczy jest przeznaczone miejsce w domu. Brak przypisanej przestrzeni oznacza poniewieranie się w różnych miejscach. Odkładamy wtedy byle gdzie, robiąc w ten sposób bałagan. Chcesz zapanować nad chaosem i sprzątać rzeczy niejako z automatu? Najpierw znajdź dla nich miejsce. Poświęć czas na uporządkowanie przestrzeni, półek i szafek , lokując konkretne przedmioty w danym miejscu. Wtedy odkładanie będzie super łatwe. Perfekcyjna Pani Domu radziła, żeby codziennie wieczorem przejść się z koszykiem po mieszkaniu, zbierać do niego rzeczy nie odłożone na miejsce i szybko umieścić je we właściwym miejscu . Na pewno nie zostawiaj tego na rano, nie będzie na to czasu, a bałagan narośnie.

 

Planuj listy zakupów, raz w tygodniu rób większe

Kolejny złodziej czasu. Gdy podczas przygotowywania codziennych posiłków czegoś zabraknie, idziemy do pobliskiego sklepu. I tracimy czas. Świetnym pomysłem jest z pewnością planowanie jadłospisu na cały tydzień.

 

Łącz zadania parami, rób kilka rzeczy naraz

Wielozadaniowość czy modny multitasking nie są dobre, jeśli rzetelnie musimy zająć się jakąś intelektualną pracą. Wtedy skupienie na zadaniu jest najważniejsze. W codziennej organizacji jest jednak mnóstwo czynności, które możemy wykonywać jednocześnie, co znacząco oszczędza czas. Czekasz aż zagotuje się woda na kawę? – umyj kilka brudnych naczyń w zlewie/ wstaw zupę/ wyczyść blaty. Czekasz aż rozgrzeje się piekarnik? – wypakuj zmywarkę. Masz „dłuższe posiedzenie” w toalecie? – posegreguj pranie. Rób rzeczy niejako przy okazji, a zobaczysz, ile czasu zyskasz.

 

To, co masz w rękach, staraj się od razu zagospodarować

Wyjmujesz ze skrzynki pocztowej ulotki, wchodzisz z nimi do domu i co robisz? Przeglądasz i mimowolnie kładziesz ją tam, gdzie stoisz? Bez zapoznania się z ofertą odkładasz ją na potem, a po tygodniu odkrywasz, że jest już nieaktualna i czas ją posprzątasz. To są szczegóły, niby nic nie znaczące drobnostki, które jednak zabierają czas. Od teraz każdą ulotkę, gazetkę czy ważny dokument spróbuj zagospodarować. Przeczytane oferty wyrzuć, dokumenty włóż do odpowiedniego segregatora. Unikniesz niepotrzebnego bałaganu, który i tak trzeba będzie uprzątnąć.

 

To, co trzeba zrobić rano, zrób wieczorem

Rano, śpiesząc się, wielu rzeczy nie możemy znaleźć. Czas ucieka, my się stresujemy i ogólnie poranek robi się ciężki. A przecież jest to czas wymagający maksimum skupienia i organizacji, zwłaszcza jeśli mamy dzieci. Zamiast z rozwianym włosem biegać rano w popłochu, wieczorem poprzedniego dnia zrób to, co ułatwi poranną gonitwę: przygotuj torebkę, dokumenty, klucze do pracy, rzeczy, które dziecko musi wziąć do przedszkola lub szkoły. Nade wszystko, uszykuj wcześniej ubrania! Wyprasuj, co trzeba. Zaplanuj też następny dzień z długopisem w ręku.