Fantastyczna gra dla całej rodziny „ Detektyw Pozytywka na tropie”

Jest to gra, która od tygodnia stała się ulubioną planszówką mojego ośmioletniego Franka i 14 letniej Zosi. Gramy w nią każdego dnia starając się być sprytniejszym, bardziej spostrzegawczym niż poprzednio. Zarażamy miłością do tej gry każdego, zapraszając do zagrania w nią z nami.

Gra została wydana przez Wydawnictwo Nasza Księgarnia, autorem jej jest  Reiner Knizia, a ilustrację wykonał Piotr Rychel twórca postaci rysunkowej Detektywa Pozytywki. Co najważniejsze świat bohatera książek Grzegorza Kasdepki  „Detektyw  Pozytywka”  został przeniesiony na planszę gry. Uczestnicy gry pomagają detektywowi Pozytywce odnaleźć ukryte przedmioty.

W skład gry wchodzą 49 płytek z różnymi obrazkami: kaktus, szachy, czajniczek,  rower, lupa, Pan Martwiak, Pan Mietek, Detektyw Pozytywka

Wszystkie płytki należy rozłożyć obrazkiem do dołu – tak samo jak w grze memory. Gracze mają za zadanie zebrać jak najwięcej płytek. Na płytkach znajdują się obrazki z cyframi. Te cyfry wskazują nam ile mamy takich samych płytek z obrazkiem zabrać np. jeśli na płytce jest podana 2 musimy zebrać dwie takie same płytki. Gracz może odsłaniać tyle płytek ile chce, to on sam decyduje, czy kończy grę i z tych odsłoniętych zabiera to co potrzebuje. Jednak trzeba uważać, bo jeśli podczas tego odsłaniania natrafi na kartę Pana Mietka lub Pana Martwiaka kończy grę i nie zabiera nic co udało mu się odsłonić. Zachłanność nie opłaca się w tym przypadku, bo nie dosyć, że nie zabraliśmy kart, to ułatwiliśmy kolejnemu graczu rozgrywkę, pokazując gdzie są pary. Gdy karta z Panem Mietkiem przytrafi nam się jako pierwsza, to ją bierzemy i nie kontynuujemy sprawdzania kolejnych kart (karta z Panem Mietkiem ma przypisaną cyfrę 1).Rozgrywka toczy się do momentu, gdy na stole zostaną tylko 3 karty z Martwiakiem. Kto zbierze najwięcej kart z Panem Mietkiem, może dołożyć sobie te 3 karty z Martwiakiem do ogólnej sumy. Jeśli ilość kart z Panem Mietkiem jest u kilku graczy taka sama nikt nie otrzymuje dodatkowych kart. Wygrywa ten z graczy, który ma najwięcej kart.

Zabawa jest fantastyczna, co najbardziej nam się podoba, to gdy śmiejemy się gdy ktoś jest zachłanny i nagle to wszystko traci bo odkryje kartę Martwiaka, bądź Mietka. Na tę chwilę zmodyfikowaliśmy tę grę i gdy odkryjemy Martwiaka mieszamy wszystkie karty pozostałe na stole tak, aby utrudnić zabawę.

Gra jest bardzo dobrze wykonana, twarde płytki nie złamią się pod wpływem złości, że się przegrało (przetestowaliśmy i taką formę).  Gra pomaga w ćwiczeniu  pamięci,  skupienia oraz spostrzegawczości i koncentracji.

Gra skierowana jest do dzieci od lat 5, liczba graczy od 2-5, czas gry do 20 min.

Dziękuję jeszcze raz Wydawnictwu Nasza Księgarnia www.nk.com.p za możliwość przetestowania gry.