Przez magdzia89
#831 Witaj! Moja obecnie 2.5 miesięczna córcia do 6 tyg zasypiała bez problemu w łóżeczku, później zaczęły się problemy związane z kolkami ( mała miała je o stałych porach dokładnie od 19.00 do 21.00 ) w związku z tym była noszona, przytulana, bujana co bardzo przyzwyczaiło ją do ,, rąk ,, i zasypiania na nich. Gdy espumisanek zaczął pomagać, a kolki ustały zdecydowałam, że muszę nauczyć córkę samodzielnego zasypiania. Zastosowałam metodę która polega na odkładaniu dzieciątka do łóżeczka i uspokajaniu płaczu po pewnym czasie, bez wyjmowania z łóżeczka ( Było to dla mnie bardzo ciężkie doświadczenie :( ), metoda ta poskutkowała już po pierwszym dniu. Od tygodnia odkładam swoją córeczkę do łóżeczka jak tylko robi się senna i zasypia samodzielnie jak aniołeczek. Gorąco polecam, i chodź metoda ta jest bardzo ciężka dla każdej mamy, naprawdę bardzo skuteczna.