Przez gochajan
#287 Nie martw się, zmęczenie przejdzie w drugim trymestrze. To już niedługo. Też tak miałam. W drugim trymestrze będziesz pełna energii.

Ja na początku ciąży potrafiłam zasnąć wszędzie i w każdej pozycji. Najgorsze były napady senności w pracy. Bo jak tu uciąć sobie drzemkę regenerkę, gdy ciągle dzwonią telefony a ty już trzeźwo nie myślisz ze zmęczenia.
Przez jola19
#352 Jak dobrze, że nie tylko ja tak mam :-)
W pierwszej ciąży nie czułam czegoś takiego (senności i ciągłe zmęczenia), wręcz odwrotnie - rozpierała mnie energia, a teraz - od samych początków (czwartego tygodnia) spałabym wszędzie i już o 20stej kładę się spać razem z 5-letnim synem... :-/ Trwa to drugi miesiąc... ja o 12stej w biurze jestem gotowa do snu...
Idąc za powyższą radą - poczekam aż minie i zacznę tryskać energią od samego początku czwartego miesiąca ciąży :D
Przez palka920901
#501 Hej, ja jestem już przy samej końcówce ciąży i przyznam Ci, że teraz jest jeszcze gorzej.
Wynika to z faktu, iż będąc tak jak Ty w pierwszym trymestrze miałam takie napady senności, że jakbym mogła to zasnęłabym przy biurku w pracy :D :D :D
Jak tylko wracałam do domu pierwsze co jadłam obiad, a potem na łóżko i fiu nie było mnie.
Drzemka trwała 1-2 godzinki. Budziłam się zazwyczaj już wyspana, ale to nie jednak nie było to co przed ciążą.
Za 2-3 godziny szłam spać by rano wstać do pracy, a z rana masakra - ciężko było.
Ale nie martw się, mi przeszło w drugim trymestrze :)
Później było lepiej tylko bóle krzyża mi dokuczały.
Teraz w 39 tygodniu ciąży, od ponad tygodnia mam ciężkie chwile. Chodzę jak śnięta.. a zasnąć nie mogę.
Jeszcze częste pobudki w nocy na sisiu..
Ale to wszystko jest warte <3 la naszej małej miłości :)
Przez kicikici
#751 U mnie również było ciężko na początku ciąży. Strasznie spać mi się chciało, a nie bardzo mogłam bo drugi berbeć biegał mi i musiałam go pilnować. Teraz jestem w 24 tygodniu i nie czuję senności. Faktycznie męczę się szybciej ;)