Dorota Mrówka „Joga bez napinki” – recenzja

 Tytuł: „Joga bez napinki”

Autor: Dorota Mrówka

Wydawnictwo: Helion

ISBN: 978-83-283-1775-8

 

Chciałabyś zacząć ćwiczyć jogę, ale nie bardzo wiesz, jak się za to zabrać? Próbowałaś kiedyś, ale nie trafiłaś na charyzmatycznego nauczyciela i zrezygnowałaś z zajęć? Bez względu na to, w jakim miejscu się znajdujesz, jest to książka dla Ciebie.

D. Mrówka pisze w sposób prosty i życzliwy, jak najlepsza koleżanka. Jej „Joga bez napinki” jest niezwykle praktyczne i przydatna. Odpowiada na wiele pytań, zachęca, ale jednocześnie stawia granice. Z książki D. Mrówki dowiesz się dosłownie wszystkiego na temat jogi, ale od strony praktycznej

  • Dla kogo jest joga, a komu jest odradzana?
  • Od czego zacząć przygodę z jogą?
  • Jak przygotować się do zajęć – w co się ubrać, co kupić i co warto wiedzieć przed wejściem do sali?
  • Jak ćwiczyć bezpiecznie?
  • Na czym polega jogowy savoir-vivre?

Niewątpliwą zaletą „Jogi bez napinki” jest to, że została napisana przez kogoś, kto poznał ćwiczenia „od środka”, kto sam jest praktykiem i po prostu wie, o czym mówi. Nietrudno jest zdobyć informacje o zajęciach jogi w różnych miejscach. Sztuką jest znaleźć kogoś, kto nas dobrze przez temat pokieruje. I to właśnie czyni autorka D. Mrówka.

Książka jest wręcz obowiązkową lekturą dla osób początkujących. Wszelkie wskazówki są pewnie już znane zwolennikom i praktykującym jogę. Rady autorki są za to kopalnią wiedzy, którzy przygodę z jogą zaczynają, bądź jeszcze lepiej – mają w planach. Ogromną zaletą książki jest również jej zdroworozsądkowe podejście samej D. Mrówki. Oczywiście, że jest ona zafascynowana jogą, ale zajmuje się nią „z głową”, tak żeby nie zaszkodzić zdrowiu. Pamiętaj: jeśli zdecydujesz się na jogę, podejdź do tego poważnie. Nie szukaj kursów w typie „joga instant, oświecenie w weekend”, wybierz raczej regularną praktykę, chociaż raz w tygodniu znajdź dwie godziny na ćwiczenia, nie eksperymentuj sam, wybierz dobre studio i odpowiedzialnego nauczyciela. Ucz się, czytaj, rozmawiaj z tymi, którzy mają większe doświadczenie. Zadawaj pytania. (s. 13).

Czy książka „Joga bez napinki” zachęca czytelnika do zapisania się na kurs jogi? Tak, ale nie odbywa się to na zasadzie „Ale super sprawa, będę joginem”. Autorka wyposaża nas w niezbędną wiedzę i to, co się przyda. Jest to o wiele bardziej cenne niż teksty silnie motywujące. Jeśli wykonanie asan* w ogóle nie wymaga od Ciebie żadnej pracy, nie oznacza to bynajmniej, że osiągnąłeś mistrzostwo – więc nie pław się w swojej „zajefajności”, tylko weź się do roboty i przyłóż bardziej. Bo to, co robisz, na pewno jogą nie jest. (s. 111).

* asana - pozycja jogi, w której ustawienie ciała jest odpowiednio połączone z oddechem i skupieniem.

 

Książka otrzymana dzięki uprzejmości Wydawnictwa Helion
(księgarnia Sensus.pl)